Na poczatku no to przepraszam ,ze tak dlugo nie pisalam ,ale jakos nie bylo czasu..
Ehh w sumie no to nie wiem jak mam zaczac...
Jestem zajebiscie zazdrosnaa o mojegoo misiaka oczywisciee..
Wszystkie dziewczyny tak na niego patrza...
Usmiechajaa siee do niegoo a mnie ch*j strzelaa...
Nie moge nic zrobic...
Pomimo tego ze on tego nie odwzajemniaa ja nie moge na to patrzyc..
Mam ochote wyjbac tym laskaa.
Nie chce mu tego pokazywac bo wiem ze nienawidzi kiedy jestem zazdrosnaa..
No ale co ja mam zrobic??
Najchetniej zamknelabym go w piwnicy i nie pokazywala swiatuu..
Chcialabym go miec na zawszee...
Caly czas sie bojee ze go stracee a znaczy dla mnie tak wielee..:(
Ze to wszystkoo tak oo prysniee..
Jest tylee ladniejszych i lepszych dziewczyn a on jest taki wspanialyy napewnoo zasługuje na koggos duzo lepszego niz ja ale nie potrafie go oddac...
Mam przepraszac za zazdrosc??
Nie wiem juz samaa...
Skoro jestem tak bardzo zazdrosnaa no to jak bardzo kocham?
Gdybym miala przelozyc moja milosc na jedzeniee na swiecie nie byloby ani jednej glodnej osoby..wszyscy chodziliby z nadwaga.;)
Z zazdrosci juz sama nie wiem co sie ze mna dziejee..
Cala sie trzesee jak tylko widzee ze jakas dziewucha sie na niegoo patrzyy..
Jeszcze ta "Ania" z jego klasy ktora sie w nim bujaa..
Chociaz mowia ze wszytskie anie to szmaty ja i tak widze w niej rywalkee..
Prawda jest taka ze teraz to w kazdej widze tylko rywalkee..
Przed tem tak nie byloo..
Zaczelo sie od tego ze jakas laska powiedziala ze mam ladnegoo chlopakaa..
Popatrzylam na nia tak ze sama wystraszylam sie swojego spojrzenia..
Ostatnioo zaczelam dostawac dziwnee wiadomosci..
Sa od jakiejs dziweczyny ktora jest w nim zakochanaa.
Chcialabym wiedziec kto to?? Skopalabym jej tylek tak mocno ile mialabym tylko sily..
Zabilabym za niegoo!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz