Łączna liczba wyświetleń

sobota, 12 lutego 2011

1 dzien do walentynek..

Jutro walentynki..
Z jednej strony lubie ten dzien wszyscy w tedy chodza tacy szczesliwi, zakochanie...
A z drugiej nienawidze go.!
W koncu to w walentynki sie zaczol ten koszmar.. wrr
Jak mozna byc takim bez serca i zerwac w walentynki??
Nie rozumie takich ludzi.
Mogli by przeciez poczekac ten 1 dzien..albo zrobic to dzien wczesniej.
Ale on akurat mimo wszystko musial zrobic to w dzien zakochanych..
Pomimo tego , ze juz tyle czasu minelo ja dalej jak go widze mam lezki w oczach i zaczyna mocno bic mi serduszko..
Kocham go??
Nie! To tylko z przyzwyczajeniaa...
On to juz historia..^
Teraz kocham i jestem z kims kto traktuje mnie jak ksiezniczke.. :)

Czasem jest tak ze wyciagam z szafy pudełeczko, zdmuchuje z niego kurz , otwieram , wyciagam z niego to male serduszko i lisciki..
Siadam na parapecie i przypominam sobie te wszystkie dobre chwilee.. tych zlych jakos nie pamietam.. pewnie bylo ich bardzo maloo..
Zawsze w tedy po policzkach leca mi lzy..
Zastanawiam sie jak by to bylo jak by w tedy sie to nie skonczylo..
To serduszko do dzis pachnie nimm...
A on do dzis patrzy na mnie tak inaczej...
Tak jak patrzy sie tylko na ta jedyna osobee...
Dlaczego??
Sam powiedzial ze mnie nie kochaa ,  jestem dla niego nikim...
Dlaczego jak mnie widzi to nie moze oderwac oczu??
Przeciez ja wcale nie jestem ladnaa..

Tych pytan na ktore nigdy nie poznam odpowiedzi jest tak bardzo duzoo...;(


Kupilam juz prezent na walentynki tylko boje sie ze mu sie nie spodobaa...
Nie mialam zadnego fajnego pomyslu..


Jeszcze tylko kilka godzin i znowu zobacze mojego ksiecia..<33
Przytuli mnie a ja poczuje sie tak jak by swiat sie zatrzymal...
Zawcze tak mam...
On ma w sobie cos nadzwyczajnego..
Jak tuli to swiat sie zatrzymuje.. a jak caluje to podbijam 7 niebo...










Dobra mykam..
Musze sie jeszcze przygotowac na jutro..:)

Pa.;***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz